Śpiwory

kotero

Chciałby rozpocząć dyskusję na temat:

Lepsze śpiwory puchowe czy syntetyczne?

Co opinia to inne zdanie...

ya1

Oba rodzaje mają swoje plusy i minusy...

Ja wybrałbym jednak śpiwór puchowy - ale pod warunkiem, że jadę w suche miejsce. Jeśli miałby być używany w warunkach gdzie groziłoby mu zawilgocenie, to z wkładem syntetycznym.

Ogólnie puch w dalszym ciągu jeśli chodzi o lekkość, kompresję i warunki termiczne jest dla mnie najlepszy. Jednak trzeba o niego bardziej dbać, jest też zdecydowanie droższy.

kotero

Czyli w warunki północy: nocki raczej zimnawe, spanie w namiocie lub w samochodzie to puch?

ya1

Dopóki śpiwór będziesz miał suchy, to puchowy najlepiej będzie trzymał ciepło, będzie względnie najlżejszy i najłatwiej będzie się poddawał kompresji.

Może teraz produkuje się syntetyki o podobnych parametrach, jednak z tego co czytam o wyprawach w ekstremalne warunki - to wszyscy używają śpiworów puchowych.

Kasia · Wysłany: Pon 21:56, 03 Mar 2008 Temat postu:

Mam co prawda śpiwór, jednak nigdy nie musiałam go sprawdzać w warunkach ekstremalnych

Śpiwory puchowe są strasznie drogie a mnie nie stać na tak duży wydatek. Jaki inny śpiwór wybrać aby sprawdził się w zimne noce w górach pod namiotem?

I na jakie firmy zwrócić uwagę a jakie z góry odrzucić?

zyga · Wysłany: Pią 13:21, 07 Mar 2008 Temat postu:

Śpiwory puchowe są "trudniejsze w codziennej eksploatacji". Należy chronić je przed zawilgoceniem, nie przechowywać w stanie skompresowanym, bardzo uważać z praniem.

Przy wyborze należy kierować się celem jakiemu ten śpiwór ma służyć. Ważne są jego parametry, a więc rodzaj i jakość użytego puchu:

Czy jest to puch gęsi czy kaczy i ew. w jakich proporcjach jest zmieszany.
Prężność puchu czyli stosunek objętości po rozprężeniu do jego masy. Podawany w cui, np. 600 cui, 80 cui itp.
Stosunek puchu do piórek. Podawany w ułamku np. 70/30, 90/10 itd.
Waga puchu i całego śpiwora.
Materiał z którego uszyta jest powłoka. Od niego będzie zależeć czy pióra nie będą nam wyłazić, czy śpiwór łatwo nie będzie nasiąkał wilgocią i czy tą z ciała będzie odprowadzał na zewnątrz. Osobiście preferuję Pertex.

Cena dobrego śpiwora zaczyna się od 1000 zł, można już dostać w miarę nadający się do użytku za ok. 700 zł. Można też uderzyć do producenta, czasem mają na stanie śpiwory w "dziwnych" kolorach, które im nie schodzą. Cena będzie atrakcyjna.

Dlatego do rekreacyjnego użytkowania, szczególnie po Polsce latem wystarczy w zupełności śpiwór syntetyczny. Jest tańszy, łatwy w utrzymaniu i w zupełności odpowiedni termicznie.

ZenekC · Wysłany: Sob 22:27, 08 Mar 2008 Temat postu:

Kasia · Wysłany: Śro 0:01, 12 Mar 2008 Temat postu:

Jaki twój śpiwór ma zakres temperatur i ile mniej więcej trzeba na niego wydać?
Jestem strasznym zmarzluchem

ZenekC · Wysłany: Czw 20:26, 13 Mar 2008 Temat postu:

Za mój dałem ok. 400 zł i przetestowałem go jak na razie w minimalnej temperaturze 5*C. Było całkiem nieźle, za to podczas ciepłych nocy muszę rozpinać go prawie całkowicie Smile

Jest oczywiście wiele śpiworów tek marki. Na pewno uda się dopasować coś do twoich potrzeb. Wg. mnie to jedna z lepszych firm produkująca śpiwory.

halny · Wysłany: Pią 0:12, 14 Mar 2008 Temat postu:

Myślę że w turystyce jest kilka rzeczy które musi się mieć i na których nie powinno się oszczędzać:

Buty
Śpiwór
Plecak
Namiot

W takiej właśnie kolejności.
Od nich zależy to jak się będziemy czuli na wyprawie i czy w ogóle będziemy mogli ją kontynuować.

Też bywa że mocno marznę w nocy i bez dobrego śpiwora nie wyobrażam sobie wyjazdu pod namiot. Nie mam jeszcze puchowego ale to jeden z priorytetów moich zakupów. Niestety ceny powalają z nóg...

Kasia · Wysłany: Pon 0:56, 17 Mar 2008 Temat postu:

MOMO · Wysłany: Czw 18:48, 20 Mar 2008 Temat postu:

Też jestem zdania, że jadąc w góry nie należy oszczędzać na pewnych rzeczach.

Za śpiwór jako tako nadający sie do użytku pod względem komfortu cieplnego, wagi i kompresji musisz dać powyżej 300 zł. Pewnych uwarunkowań po prostu nie przeskoczysz.

Kasia · Wysłany: Czw 21:58, 20 Mar 2008 Temat postu:

Trochę mnie załamujecie...

przecież to nie musi być super wyczynowy śpiwór znoszący ekstremalne temperatury, ważący tyle co pyłek i kompresujacy się do wielkości paczki papierosów

Mogę na niego przeznaczyć niewiele ponad 200 zł. Mam jeszcze dużo czasu do dokanania właściwego wyboru. Liczę, że znajdzie się przez ten czas model w rozsądnej cenie, z którego mogłabym być zadowolona.

halny · Wysłany: Nie 1:36, 23 Mar 2008 Temat postu:

Możesz w tej cenie kupić chińszczyznę w której będziesz marznąć w nocy albo będzie ciężka i w wielkim tobole albo obie te rzeczy na raz.

Niestety jakość kosztuje. Tyle że ja też zaczynałem z w miarę ciepłym śpiworem który wypełniał mi nawet po skompresowaniu pół plecaka i słusznie ważył Smile

Jeśli nie potrzebujesz nic lepszego i nie planujesz uciążliwych przemarszów w ostateczności możesz się pomęczyć... Ciekaw jestem tylko czy pomyślisz w wędrówce, że warto jednak było wydać te parę złotych więcej na lepszy i lżejszy śpiwór Wink

ZenekC · Wysłany: Czw 0:23, 27 Mar 2008 Temat postu:

Kasiu... Twoje pieniądze i twój wybór. Jednak pamiętaj że jest to inwestycja na długie lata.

Kiedyś mając na uwadze swoją wygodę możesz pożałować oszczędności, nie mówiąc już o ew. reperkusjach zdrowotnych zimnych nocy.