Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czajkos
Wycieczkowicz
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:36, 30 Mar 2008 Temat postu: Temperatury podawane na śpiworach. |
|
|
Trzeba sobie zdawać sprawę, że podawane na śpiworach zakresy temperatur są tylko orientacyjne (średnie), a wiadomym jest, że każdy z nas ma inne, indywidualne odczucie ciepła czy zimna. Inne również jest odczuwanie ciepła gdy jesteśmy zmęczeni, inne gdy wypoczęci, inne przy suchej bezwietrznej pogodzie, a inne, gdy siąpi deszcz i wieje wiatr. Nawet płeć ma tutaj duże znaczenie - podobno kobiety są mniej odporne na zimno.
T max (czyli największa na śpiworze) - górna granica temp. otoczenia w której przecięty człowiek śpi komfortowo w śpiworze bez nadmiernego pocienia sie w następujących warunkach: suwak dwukierunkowego zamka rozsunięty od dołu, ręce na śpiworze a głowa na kapturze....
T comfort - minimalna temperatura otoczenia w której standardowa kobieta śpi komfortowo przez minimum 8 godzin
T limit - minimalna temperatura otoczenia w której przeciętny mężczyzna spi komfortowo przez minimum 8 godzin
T extreme - minimalna temp. otoczenia w której śpiwór jest w stanie ochronić organizm standardowej kobiety przed hipotermia. Przekłada sie to na 6 godz. niespokojnego snu a raczej krotki drzemek, przerywanych okresami aktywności ruchowej w celu pobudzenia krążenia i metabolizmu, bez obniżenia temp. powierzchni ciała do niebezpiecznej dla zdrowia.
Podane temperatury powinniśmy jednak traktować bardzo ostrożnie. Lepiej dodać od 5 do 10 stopni do tego co podaje producent. Bardziej wiarygodne jest to w przypadku kiedy śpiwór nosi adnotację:
"temperature tested to EN 13537"
Oznacza to że producent zlecił test śpiwora na manekinie,
zgodnie z wytyczonymi normami i śpiwór posiada certyfikat. Ale i tak powinniśmy do tego podejść z dużą dozą rozsądku...
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ZenekC
Przyjaciel Forum
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:31, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
No właśnie!
Inaczej do podawanych temperatur powinniśmy podchodzić w śpiworach renomowanych firm i zupełnie inaczej w przysłowiowej chińszczyźnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zyga
Wędrowiec
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:28, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Najbardziej mi się podoba stwierdzenie: standardowa kobieta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Wędrowiec
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: to pytanie?
|
Wysłany: Czw 20:14, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Nie rozumiem? Po co ktoś podaje daną temperaturę skoro wszyscy wiedzą że jest zawyżona?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czajkos
Wycieczkowicz
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 4:38, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Może w celach marketingowych? Nigdzie więcej nie spotkałaś się z tego typu "rzetelną" informacją? Współczesny świat powinien nas już chyba uodpornić na "cudowne, tanie produkty".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
halny
Wycieczkowicz
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 1:11, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
To prawda! Zdarzało mi się marznąć w nocy w śpiworach w temperaturze o ok. 10 stopni wyższej niż komfortowa.
Większość takich informacji to koncert życzeń producenta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zyga
Wędrowiec
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:34, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Na komfort spania w śpiworze mają wpływ różnorodne czynniki takie jak: stopień zmęczenia, zjedzony posiłek, wilgotność i ciśnienie (wysokość) w miejscu w jakim sie znajdujemy.
Wynika z tego, że zależnie od tych warunków w tym samym śpiworze, w tej samej temperaturze raz może nam byc za zimno a raz za gorąco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
halny
Wycieczkowicz
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:25, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dodaj do tego jeszcze płeć. Kobiety sa zazwyczaj mniej odporne niż faceci i temperatura komfortu dla nich jest wyższa o kilka stopni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Wędrowiec
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: to pytanie?
|
Wysłany: Pią 17:36, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
To może być prawdą Zawsze mi się wydawało, że to ja najbardziej marznę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zyga
Wędrowiec
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:41, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Wszystko by sie zgadzało Kasiu. Kobiety mają mniejszą tolerancje na zimno niz mężczyźni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Wędrowiec
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: to pytanie?
|
Wysłany: Nie 18:47, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A to w takim razie wszystko jasne Dziękuję wszystkim którzy mi pomogli w tym i innych tematach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|